Ponieważ sezon grzewczy zbliża się wielkimi krokami, postanowiliśmy powiedzieć kilka słów o dostępnych na składach rodzajach opału i jego charakterystyce. Jest to bardzo ważne zwłaszcza dla tych osób, które praktykują zamawianie węgla bądź koksu na cały sezon grzewczy.
Odpowiednie paliwo
Jeżeli pomylimy się co do rodzaju potrzebnego na opału, może się okazać że nasz kocioł nie będzie w stanie na nim pracować. W najlepszym przypadku będzie wydzielać się mnóstwo tak zwanej szlaki, czyli spieczonego i niespalonego węgla, a w najgorszym piec będzie samoczynnie gasł i ogrzewanie będzie w ogóle niemożliwe. Dlatego też pierwsze co należy zrobić, to sprawdzić w instrukcji obsługi jaka powinna być charakterystyka paliwa, które musimy zamówić. Większość nowoczesnych kotłów pracuje na węglu, który powinien przede wszystkim być odpowiedniego rozmiaru. Nie musimy znać go dokładnie, ponieważ w handlu spotkamy się ze standardowymi wymiarami. Będą one posiadać nazwy, takie jak między innymi groszek, ekogroszek, orzech, kostka, gruby. Zazwyczaj w instrukcji kotła będzie wyszczególniony jeden z nich, a jeśli podane będą konkretne wymiary, to po prostu podajmy je pracownikowi na składzie opału. W książce obsługi znajdziemy też wymaganą wartość energetyczną, zwaną też czasami wartością opałową. O tym jednak opowiemy szerzej za chwilę.
Oszczędności niewskazane
Gdy już dochodzimy do kwestii wartości energetycznej węgla, koksu bądź miału węglowego, trzeba koniecznie powiedzieć o oszczędzaniu na opale. Otóż jest to bardzo mocno niewskazane, zwłaszcza jeśli kupujemy go hurtem na cały sezon grzewczy. Raz popełnionego błędu nie będzie się już dało odkręcić. Zasada jest taka, że tańsze paliwo zazwyczaj posiada niższą wartość opałową i o ile da się je spalić w piecach starej konstrukcji (tzw. śmieciuchach), o tyle w nowoczesnych kotłach zasypowych bądź z podajnikiem, które sterowane są elektronicznie, mogą już być z tym spore problemy. Charakterystyka energetyczna wyrażona jest zawsze w kilodżulach (kJ) na każdy kilogram paliwa. Większość nowoczesnych pieców wymaga wartości minimum 25 kJ i właśnie taki opał powinniśmy zamawiać. Ta wartość może oczywiście być wyższa, jednak nie może spadać poniżej tej, jaką konstruktor kotła określił w instrukcji obsługi. Bardzo ważne jest, by skład opału udostępniał nam dokładną charakterystykę zamawianego opału, tak jak jest to między innymi tutaj: http://mar-koks.pl/strona-glowna. Nigdy nie kupujmy opału w ciemno, bo ostatecznie możemy zostać z paliwem, które nie będzie nadawało się do użytku w naszym typie pieca.
Na koniec przestroga dla posiadaczy kotłów z podajnikiem, zwłaszcza w wersji ślimakowej. Tutaj musimy używać absolutnie takiego rodzaju węgla, który zalecił producent. Jeśli bryłki będą miały zbyt duże wymiary, zakleszczą się w mechanizmie przenoszącym je z podajnika do paleniska (tzw. retorty). W przypadku zablokowania się ślimaka, będzie nas czekać rozbiórka całego mechanizmu i konieczność wyłączenia ogrzewania w środku zimy.