Panele słoneczne zamontowane na dachach to coraz częstszy widok w polskich miastach, miasteczkach, a nawet mniejszych miejscowościach – instalacje fotowoltaiczne na stałe zagościły w naszym krajobrazie i wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach będzie ich tylko przybywać. Trudno się dziwić, ponieważ inwestycja w fotowoltaikę jest dziś jednym z najbardziej opłacalnych sposobów zagospodarowania pieniędzy, zwłaszcza w dłuższej perspektywie czasowej i w perspektywie nieuchronnych podwyżek cen energii elektrycznej produkowanej w elektrowniach konwencjonalnych. Co jednak może zrobić inwestor, który chce mieć przydomową mikroinstalację fotowoltaiczną, ale z różnych względów nie może jej zamontować na dachu? Jakie istnieją alternatywy?
Dlaczego instalacja PV najczęściej jest na dachu?
Dachy naszych domów, budynków gospodarczych czy obiektów użyteczności publicznej są „naturalnym ekosystemem” dla instalacji fotowoltaicznej przede wszystkim ze względu na teoretycznie niezakłócony przepływ promieniowania słonecznego do paneli. Sporą zaletą z perspektywy efektywności instalacji PV jest też fakt, że zwykle dachy w Polsce mają kąt nachylenia około 30-45 stopni, co dla fotowoltaiki stanowi warunki w zasadzie podręcznikowe, przynajmniej dla naszej szerokości geograficznej.
Dzięki temu, że dachy bardzo często znajdują się na tyle wysoko, by znajdujące się w okolicy drzewa czy inne wysokie budynki nie zasłaniały powierzchni paneli, instalacje fotowoltaiczne umieszczone na ich powierzchni pracują z optymalną wydajnością, wytwarzając na nasze potrzeby ekologiczną energię elektryczną. Tyle teorii. W praktyce okazuje się bowiem, że wcale nie należą do rzadkości sytuacje, gdy fotowoltaika na dachu nie będzie działać zgodnie z oczekiwaniami.
Kiedy warto postawić panele fotowoltaiczne na gruncie?
Podstawowym problemem jest zwykle kształt lub orientacja dachu, a w niejednym przypadku oba te czynniki naraz. Dach skierowany na północ to całkowita dyskwalifikacja dla fotowoltaiki, którą wprawdzie da się tam zamontować, ale o jakiejkolwiek efektywności pracy nie będzie w takim przypadku mowy. Nawet jednak perfekcyjnie „ustawiony” dach o optymalnym kącie nachylenia może nie być dobrą lokalizacją dla instalacji PV: wystarczy, że jego pokrycie lub konstrukcja będzie w złym stanie technicznym, by trzeba było szukać alternatywnej lokalizacji dla domowej elektrowni słonecznej.
Poważnymi problemami są także:
- zacienienie (nawet relatywnie nieduży cień na panelach przekłada się na drastyczny spadek wydajności, choć w nowych i zaawansowanych technologicznie systemach problem ten jest do pewnego stopnia zredukowany),
- zbyt duży kąt nachylenia dachu,
- zbyt mała dostępna powierzchnia dachu w porównaniu do zaplanowanej wielkości instalacji fotowoltaicznej.
W każdym z tych przypadków gruntowa instalacja sprawdzi się lepiej, o ile oczywiście zostanie właściwie wykonana.
Czy fotowoltaika na gruncie jest droga?
Krąży wiele mitów na temat tego, że wszędzie tam, gdzie w grę wchodzi fotowoltaika na gruncie, cena wykonania instalacji jest dramatycznie wyższa niż w przypadku instalacji dachowej. Nie da się ukryć, że sumaryczne koszty budowy gruntowego systemu fotowoltaicznego są trochę wyższe w porównaniu do fotowoltaiki na dachu, jednak różnice nie są aż tak wielkie. Warto też pamiętać, że wynikają one przede wszystkim stąd, że konieczny jest odpowiednio solidny i wytrzymały stelaż naziemny do paneli fotowoltaicznych, dzięki czemu cała instalacja będzie bezpieczna nawet w przypadku gwałtownych wichur czy innych niesprzyjających zjawisk atmosferycznych.
Ponadto trzeba podkreślić jeszcze jeden ważny aspekt: fotowoltaika na gruncie najczęściej da się bez najmniejszego problemu zorientować idealnie na południe i pod optymalnym kątem, co przekłada się na większy uzysk energetyczny. Dodatkowo panele naziemne są z racji sposobu montażu lepiej wentylowane niż instalacje dachowe, co zwiększa ich żywotność poprawia ich sprawność w gorące dni.
Czy trzeba mieć zezwolenie na gruntowy system PV?
Przepisy budowlane nie wprowadzają rozróżnienia na instalacje fotowoltaiczne dachowe oraz gruntowe, natomiast mówią, że każda prosumencka instalacja PV o mocy poniżej 50 kW nie wymaga zezwolenia czy pozwolenia na budowę. Wyjątkiem są jedynie instalacje umieszczane na gruncie na terenie wpisanym do rejestru zabytków, a także naziemne systemy PV, których konstrukcja jest wyższa niż 3 metry. W obu wspomnianych sytuacjach niezbędne jest uzyskanie stosownych pozwoleń i zezwoleń.